Test płyty głównej MSI X299 SLI PLUS

Po dłuższej przerwie, która upłynęła na artykułach dotyczących procesorów obu konkurujących firm, powracam do testów płyt głównych. Dzisiejszy artykuł jest w pewnym sensie kontynuacją poprzednich materiałów, gdyż przyjrzę się bliżej kolejnej konstrukcji na chipsecie X299. Tak naprawdę jest to jednak nowe otwarcie, a to z powodu gruntownej zmiany platformy oraz pojawienia się nowych testów. Przede wszystkim udało się załatwić procesor Skylake-X (a konkretniej Core i7-7820X), który będzie stanowił dla opisywanych produktów zdecydowanie większe wyzwanie aniżeli dotychczas wykorzystywany Core i7-7740X z rodziny Kaby Lake-X. Chodzi tu oczywiście o obciążenie sekcji zasilania, co w kontekście powszechnych doniesień o niedomaganiu w tym aspekcie różnych konstrukcji jest kwestią kluczową. Dlatego też od tej chwili nie będę się opierał wyłącznie na wskazaniach czujników wbudowanych w płyty, lecz przeprowadzał wszystkie pomiary z wykorzystaniem pirometru, co zapewni ich większą precyzję. Poza tym powracają testy kontrolerów, które ze względu na chwilowe zawirowania musiały na jakiś czas zniknąć z artykułów. Zapowiada się więc naprawdę ciekawie, wszak teraz wszystkie konstrukcje będą poddane jeszcze bardziej wymagającym próbom, których obecność niewątpliwie będzie stanowić dużą pomoc przy wyborze odpowiedniego modelu. Zasadniczym pytaniem jest tutaj oczywiście, czy zmienione warunki doprowadzą do jakichś przetasowań w stawce. Tego dowiecie się z kolejnych stron testu.

MSI X299 SLI PLUS to jedna z najtańszych płyt LGA 2066. Czy to jednak oznacza, że czegoś jej brakuje? Tego dowiecie się z niniejszego testu.

Przechodząc do głównego bohatera, tym razem padło na model X299 SLI PLUS od MSI. Na tle poprzednio opisywanej X299 GAMING PRO CARBON AC, tańszy wariant już na pierwszy rzut oka wygląda mniej okazale, co wcale nie znaczy, że mu czegoś brakuje. Przede wszystkim X299 SLI PLUS zdecydowanie oszczędniej dawkuje podświetlenie LED, które tym razem trafiło wyłącznie na radiator sekcji zasilania (notabene o konstrukcji zdecydowanie bardziej sprzyjającej oddawaniu ciepła niż w droższym modelu) oraz kawałek aluminium chłodzący mostek południowy. Jeśli chodzi o komponenty znajdujące się na laminacie, to mamy tutaj w zasadzie wszystko, czego dusza sobie wymarzy. Zintegrowane audio oparte jest na najnowszym kodeku Realtek ALC1220, dodatkowo wspartym wzmacniaczem słuchawkowym TI OPA1652, co zapewnia dobrą jakość dźwięku. Ponadto mamy dwa złącza M.2 wraz z pojedynczym U.2. Abstrahując od przydatności tego ostatniego, to wciąż dodatkowa funkcjonalność. Nie brakuje także wsparcia dla USB 3.1, które zapewniane jest przez dwa kontrolery ASMedia ASM3142, a łączna liczba gniazd USB na tylnym panelu powinna w zupełności wystarczyć lwiej części użytkowników. Godnym pochwały jest także udostępnienie dwóch kart sieciowych opartych na układach Intela, co paradoksalnie nawet w dużo wyższej półce cenowej nie jest oczywiste wśród płyt X299. Koniec końców, względem X299 GAMING PRO CARBON AC jedyną istotną różnicą jest wycięcie Wi-Fi na rzecz dodatkowego przewodowego LAN-u.

Specyfikacja MSI X299 SLI PLUS:

• Socket: LGA 2066
• Chipset: Intel X299
• Pamięć: 8 x DDR4-4500(OC), Max. 128 GB
• Wyjście obrazu: brak
• Gniazda rozszerzeń: 4 x PCIe x16 (x16/x4/x16/x8), 2 x PCIe x1
• Obsługa Multi-GPU: NVIDIA SLI, AMD CrossFireX
• Magazyn danych: 8 x SATA 6Gb/s, 2 x M.2, 1 x U.2
• Sieć: Intel I219-V, Intel I211-AT
• Dźwięk: Realtek ALC1220, TI OPA1652
• Porty USB: 3 x USB 3.1, 8 x USB 3.0, 8 x USB 2.0
• Wymiary: ATX

Zacznę od zaprezentowania najważniejszych elementów specyfikacji testowanej płyty głównej. Nie ma co ukrywać, dla większość nabywców lektura informacji technicznych to jeden z pierwszych kroków na drodze do wyboru odpowiedniego produktu. Podana ilość złączy USB uwzględnia zarówno gniazda znajdujące się na panelu wejścia/wyjścia, jak i te wyprowadzane na przód obudowy. Z kolei do portów SATA wliczane są natywne oraz wymienne z SATA Express. Dane znajdujące się powyżej można podsumować bardzo krótko - jest bardzo dobrze, a jak na tę półkę cenową, wręcz rewelacyjnie. Tak jak to zostało wcześniej zakomunikowane, X299 SLI PLUS posiada wszystko co potrzebne, a dodatkowo na laminacie znalazły się przydatne dodatki, które szczegółowo zostaną opisane na najbliższych stronach. Tyle tytułem wstępu, zapraszam do lektury dalszej części.