Test zasilacza Fortron Aurum PT 1200 W - wysoka sprawność przy niskich obciążeniach, ale...

Test zasilacza Fortron Aurum PT 1200 W - wysoka sprawność przy niskich obciążeniach, ale...

Aurum PT 1200 W to duża jednostka o wymiarach 190x150x86 mm, co jest typowe dla zasilaczy o takiej mocy. Elegancka powłoka lakiernicza Granite-Touch ma zarówno przyjemną dla oka fakturę, jak i jest bardzo wysokiej jakości. Nie stwierdziłem podatności na zarysowania czy tendencji do zbierania odcisków palców. Sama bryła obudowy nie należy do klasycznych rozwiązań - na obydwu bokach znajdziemy otwory wentylacyjne oraz delikatne przetłoczenie o kształcie logotypu FSP.

Wentylator został osłonięty drucianym grillem o charakterystycznych załamaniach. Natomiast wokół jednostki tłoczącej w oczy rzuca się plastikowe obramowanie, całkiem udanie imitujące szczotkowane aluminium.

Tył zasilacza wykonano z perforowanej blachy, na wzór... iście oryginalny, ponieważ tutaj FSP ma swój specyficzny kształt strzałki, co ma na celu zoptymalizowanie wentylacji wnętrza zasilacza.

Z przodu znajdują się złącza modułowego okablowania, opisane bez zastrzeżeń, jednak sprawiające nieco problemów natury ergonomicznej. Mianowicie pod złączem ATX umieszczono 3-pinowe gniazdo E-Sync, które utrudnia odpinanie głównej wiązki. Istnieje uzasadniona obawa o zerwanie cieniutkich przewodów E-Synca.

Na spodzie widnieje tabliczka ze specyfikacją prądową.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test zasilacza Fortron Aurum PT 1200 W - wysoka sprawność przy niskich obciążeniach, ale...

 0