FSP Hydro G 650 W - test półpasywnego golda dla graczy

Fortron (Fortron Source Power) to bardzo znana i renomowana firma zajmująca się głównie produkcją OEM. Z projektów zasilaczy FSP korzystają m.in. Antec, be quiet!, Sparkle, Zalman czy Silverstone.  W ostatnich latach firma sporo nadrobiła do liderów takich jak Seasonic czy Delta, których to jednostki są uważane za najlepsze na rynku. Tym razem dostarczono do redakcji półpasywnego “golda” - zasilacz Forton Hydro G, z całkowicie modularnym okablowaniem, sprawności przekraczającej 90% i mocy znamionowej 650 W. Seria Hydro G została zaprojektowana z myślą o entuzjastach i graczach szukających zasilacza o bardzo wysokiej wydajności oraz jakości. Producent deklaruje, że modele Hydro G są w stanie pracować z pełną mocą nawet w temperaturze otoczenia 50 st. C. Zapraszam na wnikliwe testy, również w komorze termicznej.

Seria Hydro G składa się obecnie z trzech jednostek: 650 W, 750 W oraz 850 W. Wszystkie z oficjalnym, certyfikatem 80 PLUS Gold oraz całkowicie modularnym okablowaniem, które wykonano z płaskich wiązek kablowych. Recenzowany model o mocy znamionowej 650 W to najsłabszy przedstawiciel linii, która charakteryzuje się półpasywną pracą, dużą wydajnością oraz wysoką jakością elektroniki. Ponadto wszystkie produkty linii Hydro G otrzymały nowy grill, nowe otwory wentylacyjne analogiczne z jednostkami Hydro, Hydro X oraz serią obudów CMT210, dostosowane do preferencji klienta naklejki boczne oraz, co najważniejsze, całkowicie czarne płaskie wiązki kablowe. Ceny na sklepowych półkach zaczynają się od 460 zł.

Recenzowany model o mocy znamionowej 650 W to najsłabszy przedstawiciel linii, która charakteryzuje się półpasywną pracą, dużą wydajnością oraz wysoką jakością elektroniki.

Specyfikacja FSP Hydro G 650 W:

• Kompatybilność ze standardami ATX12V 2.4 oraz EPS 2.92,
• Moc ciągła 650 W dostępna przy temperaturze 50 °C,
• Typowa sprawność przekraczająca 90% (potwierdzona certyfikatem 80 PLUS Gold),
• Jedna linia +12 V (54,16 A),
• Zastosowanie wyłącznie japońskich kondensatorów elektrolitycznych o temperaturze pracy do 105 °C,
• Cichy 135 łożysko hydrodynamiczne,
• Półpasywny tryb pracy,
• Całkowicie modularne okablowanie,
• Czarne płaskie taśmy,
• 4 złącza PCI-E (6+2) -pin,
• Aktywny system PFC (0,99),
• Zgodność z procesorami opartymi na jądrze Haswell (wsparcie stanów energetycznych C6/C7),
• Topologia “half bridge” LLC oraz konwertery DC-DC,
• Pięcioletnia gwarancja producenta.

FSP Hydro G 650 W jest chroniony przez sześć zabezpieczeń:

• SCP - zabezpieczenie zwarciowe; w części wtórnej zasilacza zapobiega uszkodzeniu zasilacza oraz komponentów systemu komputerowego.
• OCP - zabezpieczenie uaktywnia się, gdy prąd na danej linii jest większy niż ustalone wartości progowe (zabezpieczenie nadmiarowo-prądowe).
• OVP - zabezpieczenie nadmiarowo-napięciowe; uaktywnia się przy zbyt wysokim napięciu przewodowym i powoduje wyłączenie zasilacza.
• OPP - zabezpieczenie uaktywnia się, gdy całkowita wydajność jest wyższa niż podane w specyfikacji obciążenie maksymalne (zabezpieczenie przeciążeniowe).
• UVP - zasilacz wyłącza się automatycznie, gdy na którymkolwiek z wyjść napięcie spadnie poniżej wartości progowej (zabezpieczenie podnapięciowe).
• OTP -  zabezpieczenie temperaturowe; uaktywnia się gdy temperatura we wnętrzu zasilacza przekroczy wartość progową.

Dystrybucja napięć

Zasilacz korzysta z jednej, mocnej 54,16-amperowej szyny +12 V. I jest to dokładnie tyle ile zasilacz oferuje mocy całkowitej.  Nie będzie zatem problemów z prądożernymi kartami graficznymi pokroju AMD Radeon R9 390/390X, która za pośrednictwem kabla PCI-E pobiera ponad 21 A. Łączna obciążalność linii +3,3 V oraz +5 V ustalona jest 150 W. Na uwagę zasługuje duża moc jak dla linii 5 Vsb, 17,5 W pozwoli nam na pełne wykorzystanie najnowszych standardów portów USB. Przykładowo USB typu C umożliwia przesył prądu o natężeniu do 3 A, co daje nam 15 W. Zatem szybkie ładowanie naszego smartfona z portu USB nie będzie stanowiło problemu.