Test procesora AMD Ryzen Threadripper 1950X. HEDT na miarę oczekiwań?

Test procesora AMD Ryzen Threadripper 1950X. HEDT na miarę oczekiwań?

Żeby lepiej pokazać potencjał i pełnię możliwości Threadrippera, a być może i jego słabe punkty, zdecydowałem się dorzucić kilka dodatkowych testów. Na pierwszy ogień poszedł Blender, gdzie wykorzystałem nowe, zdecydowanie bardziej rozbudowane sceny, które zużywają podczas renderingu sporo pamięci RAM. I tak najbardziej wymagająca pod tym względem jest ta o nazwie Dom, gdzie wspomniana wartość potrafi podskoczyć nawet do 24 GB, by potem utrzymywać się na poziomie 18 GB. Z kolei pozostałe trzy wykorzystują około 10 GB pamięci operacyjnej. Nie zdecydowałem się na aktualizację Blendera do najnowszej wersji, gdyż charakteryzuje się ona dużym spadkiem wydajności, a konkretniej niebotycznym wręcz czasem "składania" sceny. Operacja, która w wydaniu 2.78a zajmuje kilkanaście sekund, po update do 2.79 potrafi skonsumować też kilkanaście, ale... minut. Dlatego też pozostałem przy starszej wersji, gdzie wszystko działa jak należy. Co więcej, wspomniane przygotowanie sceny zajmuje w tym przypadku niemal tyle samo czasu na Threadripperze oraz Skylake-X, a to pożądana cecha. Na poprzedniej stronie wspomniałem o alternatywnym sposobie konwersji do Monkey's Audio - jest nim wykorzystanie programu foobar2000. Jedyny minus to konieczność tworzenia plików tymczasowych, za to zysk czasowy jest ogromny, gdyż wreszcie mamy możliwość pełnego wykorzystania dowolnej liczby rdzeni i wątków. Jak się za chwilę przekonacie, jest to po prostu optymalna metoda.

Ponadto pojawił się także kolejny test kompilacji w GCC. Standardowo wykorzystywany projekt x265 jest tym nieco bardziej pesymistycznym dla Threadrippera przypadkiem, gdyż część procesu odbywa się z wykorzystaniem zaledwie kilku wątków. Żeby pokazać, co się dzieje, gdy niemal cała kompilacja wykorzystuje pełnię możliwości CPU, wykonałem pomiary dla bibliotek C++ o nazwie Boost. Tutaj już nie ma żadnego czekania na zakończenie się któregoś etapu, wszystko od początku do końca idzie na pełnej parze. Ostatnim wartym uwagi zagadnieniem jest enkodowanie wideo do x264 oraz (a raczej przede wszystkim) x265. Oba wymienione enkodery mają określoną zdolność wykorzystania dostępnych wątków, która wprost zależy od użytego profilu oraz rozdzielczości materiału wejściowego. Przy źródle 1080p i presecie medium, x264 jest w stanie efektywnie obciążyć ~24 wątki, natomiast w przypadku x265 jest to 10 wątków. Dlatego też wykorzystywanym tutaj materiałem jest zwiastun filmowy w 4K. Co prawda analogiczny pomiar był już przeprowadzany wcześniej w HandBrake, jednak tym razem ustawiłem inny profil. Standardowy medium w obecnej wersji HandBrake dziwnie słabo radzi sobie z dużą liczbą wątków i co ciekawe, dotyczy to w większym stopniu procesorów Intela, a w mniejszym Ryzenów. Dlatego też ustawiłem preset fast, który nie ma takich problemów, natomiast x264 pracuje tradycyjnie przy medium, więc tutaj jedyną zmianą jest wyższa rozdzielczość materiału wejściowego.

3ds Max

3ds Max to przewaga Threadrippera wynosząca od 5,6 do 14,1%. Aczkolwiek warto odnotować, że testowany procesor zdecydowanie lepiej radzi sobie w scenach mających mniejsze zapotrzebowanie na pamięć RAM (Ogród oraz Osiedle - około 16-18 GB) niż tych bardziej łakomych na omawiany zasób (Domek oraz Ogród nocą - ~26-28 GB). Dokładnie to samo będziemy obserwować za chwilę w Blenderze. Przewaga Skylake-X w viewportach jest niepodważalna, ale ponownie natrafiamy na ciekawostkę w postaci sporego zysku z NUMA w jednej ze scen.

Blender

BOINC

Testy przeprowadzone w BOINC ukazują skrajną rozbieżność w wynikach. Dzieje się to z tego względu, że PrimeGrid w ogromnym stopniu wykorzystuje instrukcje AVX, podczas gdy XANSONS już nie. Drugi projekt pada więc łupem Threadrippera, który notuje wyraźną przewagę nad dziesięciordzeniowym Skylake-X. Z kolei w pierwszym projekcie wspomniane instrukcje AVX przyczyniły się do ciężkiego nokautu na propozycji czerwonych. Żeby zobrazować skalę ich wykorzystania muszę dodać, że już na ustawieniach fabrycznych Core i9-7900X pobierał z gniazdka 390-400 W (cała platforma) i rozgrzewał się aż do 85 °C - nawet nie ma tutaj mowy o OC. Z kolei Threadripper dodatkowo cierpi z uwagi na SMT, które z niewiadomych względów powoduje spadek wydajności. Stąd też na wykresie dodatkowy pomiar dotyczy wyłączenia połowy wątków, a nie drugiego trybu kontrolera RAM (zmiana na Local niestety nic nie daje).

foobar2000: Monkey's Audio

GCC

HandBrake: x264 4K

HandBrake: x265 4K

Bardziej rozbudowane sceny nie zaszkodziły Threadripperowi, w dalszym ciągu odnotowuje on sporą przewagę wynoszącą od 16,1 do 21,1%. Warto jednak podkreślić, że różnica jest nieco mniejsza niż w standardowych testach renderingu, a najmniejszą dysproporcję odnotowujemy właśnie tam, gdzie wykorzystanie RAM jest największe, czyli w scenie Dom. Nie umniejszając niczego testowanemu procesorowi, dość dobrze pokazuje to, że wskazania Cinebencha niekoniecznie muszą przekładać się na realne zastosowania. Także w konwersji do Monkey's Audio jest bardzo dobrze, zaprzęgnięcie do tego celu programu foobar2000 zapewnia optymalne wykorzystanie wątków. Kompilacja bibliotek Boost za pomocą GCC w wersji 7.1 przebiegła sprawnie, Ryzen Threadripper 1950X odnotował 16,3% przewagi nad swoim rywalem. Materiał źródłowy o rozdzielczości 4K nie przyniósł przetasowań w przypadku enkodera x264, natomiast ciekawą sytuację obserwujemy dla x265. Tak jak przed chwilą pisałem, w obecnej wersji HandBrake profil medium sprawuje się dziwnie słabo pod względem wielowątkowości, presety bezpośrednio na lewo i prawo od niego (fast/slow) są dużo lepsze w tym względzie. Jednak jeszcze bardziej intrygujący jest fakt, że problem ten w większym stopniu dotyka procesory Intela. W istocie tak jest i wskazania menedżera zadań nie kłamały. O ile poprzednio oba procesory były niemal tak samo szybkie, tak teraz Core i9-7900X jest nieco lepszy. Niewiele, ale jednak.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Test procesora AMD Ryzen Threadripper 1950X. HEDT na miarę oczekiwań?

 0