Jaką kartę graficzną kupić w kwietniu? Radeon vs GeForce

Rynek kart graficznych jest już ustabilizowany od dawna. Ceny nie szaleją, jak jeszcze podczas szału kryptowalutowego, a półki są zapełnione na tyle, że po wizycie w dowolnym sklepie z całą pewnością wyjdziecie z interesującym was modelem. Tylko jaki to ma być model? Względem poprzedniego miesiąca zmieniło się niewiele, jeśli chodzi o ceny, ale korekta na rynku walutowym spowodowała, że tego samego należy spodziewać się na rynku detalicznym. Tu z pomocą przychodzi dolar za 4,2 zł (24.04.2023 r.) i całe szczęście, że tym razem w sklepach również widoczne są obniżki spowodowane wyceną tejże waluty. Zdecydowaną większość dostępnych dziś modeli można nabyć poniżej sugerowanej ceny producenta, ale oczywiście mowa tu przede wszystkim o układach poprzedniej generacji. W tym miesiącu zostaliśmy również przywitani premierą karty graficznej GeForce RTX 4070, która spowodowała, że wszystkie modele Ampere z tego segmentu przestały mieć tak naprawdę rację bytu.

Jak co miesiąc, przyglądamy się sytuacji panującej na polskim rynku kart graficznych. Jak kształtują się ceny poszczególnych modeli w kwietniu?

W segmencie najwydajniejszych kart graficznych nic się nie zmieniło, bo i nie byliśmy świadkami żadnej grubej premiery. Jeszcze miesiąc temu za GeForce'a RTX 4090 musieliśmy wyciągnąć z portfela 2% mniej niż powinniśmy, a dzisiaj ten sam układ kosztuje już 5% mniej niż powinien - oczywiście lepsze wersje będą odpowiednio droższe i ceny zależeć będą też od danego sklepu, ale ogólna tendencja jest spadkowa. Na horyzoncie mainstreamowych kart graficznych nadal nie widać nic. Z tego też powodu należy sięgnąć po nieco starsze GPU poprzedniej generacji, jeśli nie mamy w planach wydawać przynajmniej 3000 zł na GPU.

Miesiąc temu - podczas analizy sytuacji z marca - za jednego dolara amerykańskiego Polakowi przyszło zapłacić 4,33 zł, a dziś jest to już kwota 4,2 zł (24.04.2023) i taką korektę można też zaobserwować na półkach sklepowych.

W serwisie Ceneo spotkać można kilka ciekawych "przecen" i z tego też powodu je tutaj wkleiliśmy. Cena regularna, czyli ta najniższa i najczęściej spotykana znajduje się po prawej stronie. Tak jak zawsze natomiast, naprawdę warto polować na okazję, bo my podczas tworzenia analiz używamy Ceneo raz w miesiącu i za każdym razem napotykamy na ciekawe oferty. Codziennie więc odpalajcie przynajmniej Ceneo i sprawdzajcie, czy nie pojawiła się dodatkowa, znacznie tańsza oferta, bo różnice są często nie tyle co zauważalne, a naprawdę całkiem spore.

Ceny kart graficznych NVIDIA GeForce

Ceny kart graficznych AMD Radeon

Jaką kartę graficzną Radeon kupić?

Segment budżetowy

Radeon RX 6400 w segmencie ultrabudżetowym, jeśli odrzucić z równania używane karty graficzne, jest jedynym sensownym wyborem - po raz kolejny zresztą. Układ ten przez miesiąc zdążył stanieć o dodatkowe kilkadziesiąt złotych i dziś do nabycia jest za ok. 569 zł, czyli 30% mniej niż powinien kosztować. Czy warto? Według nas nie w tym miesiącu, a wszystko to ze względu na aktualną cenę GeForce'a GTX 1650 Super. Naprawdę warto dołożyć te 150 zł do znacznie wydajniejszej karty graficznej (o ok. 35%).

Podobną korektę cenową można zauważyć również przy Radeonie RX 6500 XT, którego dziś można nabyć za ok. 798 zł, czyli 22% mniej niż powinien kosztować. Tutaj warto się jednak zastanowić, ponieważ bezpośrednim konkurentem jest aktualnie wspomniany wcześniej, tańszy GeForce GTX 1650 Super.

Segment mainstreamowy

Największym zwycięzcą jest nadal Radeon RX 6600, który powinien kosztować ok. 1804 zł, a kosztuje od 1070 zł wzwyż, co oznacza potężną, 37% obniżkę względem MSRP. Jest to jak do tej pory najniższą wartością, z jaką mieliśmy kiedykolwiek styczność. Nie dość, że przez ostatnich kilka miesięcy Radeon RX 6600 królował, jeśli chodzi o opłacalność, to jeszcze doczekaliśmy się ponownej obniżki za ten układ. Co ciekawe, podczas analizy w marcu stwierdziliśmy, że poprzednia cena na poziomie 1111 zł była promocją, ale okazało się, że nie, bo od tamtej pory w sklepach pojawiło się wiele więcej modeli w tej kwocie. I mowa tutaj o renomowanych sklepach e-commerce pokroju Komputronik. NVIDIA aktualnie nie posiada żadnego konkurenta dla omawianego układu.

Segment średni

Bardzo dobrze prezentuje się również RX 6600 XT oraz RX 6650 XT. Oba układy można zakupić dziś za ok. 1329 i 1306 zł, a zatem - ze względu na niższą cenę i wyższą wydajność - nasz wybór powinien paść na RX 6650 XT.

Dla tych, którzy oczekują od GPU wyższej wydajności, w średnim segmencie znajdziemy również Radeona RX 6700, którego niestety jeszcze nie mieliśmy okazji przetestować (wersja 10G). Nie znamy ceny sugerowanej za ten układ i nie potrafimy odnieść się do kwestii opłacalności, ale aktualnie można go nabyć za 1652 zł.

Za 1795 zł nabyć można również Radeona RX 6700 XT, który bezpośrednio konkuruje z GeForce RTX 3060 Ti i jest to cena, dzięki której bez problemu w tym miesiącu pokonuje konkurenta w kontekście opłacalności. Miesiąc temu wspominaliśmy, że warto do GeForce'a dopłacić ok. 100 zł, by zyskać dostęp do DLSS czy lepszej wydajności w śledzeniu promieni, ale dziś uległo to zmianie, bo do całości należy doliczyć również ilość pamięci VRAM, której Radeon ma 12 GB, a nie 8 GB. Sprawa jest prosta. Chcesz dobrej wydajności w grach bez ray tracingu? Kup Radeona.

Segment hi-end

W poprzednich miesiącach - z wyłączeniem lutego i marca - zauważyliśmy poważną stagnację na rynku kart graficznych AMD Radeon w wysokim segmencie cenowym. Radeona RX 6800 i Radeona RX 6800 XT ze świecą było szukać na półkach. Sytuacja uległa zdecydowanej poprawie się w marcu, a dziś widzimy kontynuację tego trendu. I sprawa jest już na tyle skomplikowana, że zarówno Radeon RX 6800 i RX 6800 XT, jak i RX 6950 XT, do kupienia są w kwotach, których przy tych układach jeszcze nigdy nie widzieliśmy. Radeon RX 6800 do nabycia jest za 2349 zł (21% mniej niż powinien kosztować), Radeona RX 6800 XT kupimy już za 2758 zł (18% mniej niż powinien kosztować), a Radeona RX 6950 XT za... 2999 zł?! I w takiej kwocie jak najbardziej warto po niego sięgnąć, bo mowa o cenie, którą trzeba wydać na mniej wydajnego RTX-a 4070 (w rasteryzacji). Średnio w rozdzielczości 4K to aż 20% na korzyść Radeona.

Ciekawym przypadkiem jest tutaj wyposażony w 16 GB pamięci VRAM Radeon RX 6800, który pod względem wydajności w rasteryzacji plasuje się między kosztującym aktualnie ok. 2800 zł GeForce'm RTX 3070 Ti, a kosztującym 3875 zł GeForce'm RTX 3080 10G. Problem jest tylko taki, że tego Radeona można nabyć już za 2349 zł, czyli tyle, ile kosztuje mniej wydajny GeForce RTX 3070. Jeśli nie masz zamiaru grać w gry z aktywnym śledzeniem promieni, warto sięgnąć po Radeona RX 6800.

Radeona RX 6800 XT, który aktualnie kosztuje ok. 2758 zł, czyli 18% mniej niż kosztować powinien, można sobie jednak już odpuścić. Ta karta prezentuje bardzo zbliżony poziom wydajnościowy w rasteryzacji, co wydany kilkanaście dni temu GeForce RTX 4070, ale różnica cenowa między nimi wynosi zaledwie 250 zł na niekorzyść RTX-a. Warto dopłacić, bo DLSS 3 i zdecydowanie wyższa wydajność w ray tracingu to zalety, obok których przejść obojętnie nie można.

I dochodzimy w końcu do największego wygranego kwietniowego rozdania w segmencie hi-end, jeśli chodzi o portfolio Czerwonych. Radeona RX 6950 XT można aktualnie nabyć w śmiesznie niskiej cenie, wynoszącej 2999 zł, a więc za tyle, ile przyjdzie nam zapłacić za najtańszego, mniej wydajnego w rasteryzacji RTX-a 4070. Układ ten jest aż o 47% tańszy niż być powinien. Czy warto? Biorąc pod uwagę fakt, że jest ok 15-20% wydajniejszy od RTX-a 4070 w rasteryzacji, jak najbardziej. Należy tylko pamiętać, że nie zachwyci w grach z aktywnym śledzeniem promieni i nie posiada DLSS.

Obniżki doczekał się również najnowszy układ Czerwonych, a dokładnie Radeon RX 7900 XT, za którego miesiąc temu przyszło nam zapłacić ok. 4299 zł, a dziś ok. 3959 zł. Jest 15% taniej niż być powinno, biorąc pod uwagę MSRP. Problemem Radeona RX 7900 XT jest GeForce RTX 4070 Ti, którego nabyć można za ok. 4111 zł. I 150 zł dopłaty za lepszą wydajność w ray tracingu i DLSS to naprawdę niewiele, dlatego wasze oczy powinny być skierowane w stronę RTX-a.

Ciekawie prezentuje się Radeon RX 7900 XTX, który w rasteryzacji prezentuje podobny poziom co GeForce RTX 4080. Różnica cenowa między tymi układami wynosi aktualnie ok. 700 zł i jest to kwota, przy której należy już się zastanowić nad Radeonem. No chyba, że szukacie wysokiej wydajności w ray tracingu i DLSS, wtedy RTX 4080 po prostu góruje.

Jakiego Radeona kupić w tym miesiącu?

• RX 6600 w cenie 1070 zł
• RX 6650 XT w cenie 1306 zł
• RX 6700 XT w cenie 1795 zł
• RX 6800 w cenie 2349 zł
• RX 6950 XT w cenie 2999 zł

Jaką kartę graficzną NVIDIA GeForce kupić?

Segment hi-end

Najlepszą aktualnie dostępną kartą graficzną do gier wideo jest GeForce RTX 4090, który powinien kosztować ok. 8260 zł, a kosztuje 7839 zł. Jest to w zasadzie pierwsza, zauważalna obniżka cenowa za ten układ i jeśli szukasz bezkompromisowej wydajności, to na ten model powinieneś się zdecydować.

Gorzej ma się sytuacja z GeForce'm RTX 4080, który - pomimo tego, że można go kupić za mniej niż wynosi oficjalne MSRP - nadal jest aż 71% droższy od poprzednika, czyli RTX-a 3080. W dzisiejszych realiach rynku GPU już chyba nas nic nie zaskoczy.

Sięgnąć można jednak po kartę GeForce RTX 4070 Ti, która jest dostępna w sugerowanej przez producenta cenie na poziomie ok. 4111 zł. Wygrywa ona bezpośrednie starcie z nieco tańszym Radeonem RX 7900 XT, pomimo tego, że tą drugą nabyć można dziś o 15% taniej niż w trakcie premiery. Względem marca nic się zatem nie zmieniło.

Segmenty wysoki

Nie tak dawno temu swoją premierę miała długo wyczekiwana karta GeForce RTX 4070 i w zasadzie cały średnio-wysoki segment Ampere przestał właśnie istnieć. Układ ten do nabycia jest już za ok. 2949 zł i w zasadzie jedynym dla niego konkurentem jest aktualnie Radeon RX 6950 XT. Jeśli szukasz dobrego GPU do gier z aktywnym śledzeniem promieni, sięgnij po rozwiązanie Zielonych. Darować sobie należy przy tym GeForce'a RTX 3080 Ti, GeForce'a RTX 3080 i GeForce'a RTX 3070 Ti.

Segment średni

Za ok. 1963 zł kupić można aktualnie GeForce'a RTX 3060 Ti, ale na nieszczęście Zielonych, można jeszcze kupić Radeona RX 6700 XT za 1795 zł i jeśli nie interesuje was granie z ray tracingiem, Radeon będzie bardziej opłacalnym zakupem. I tyczy się to zarówno najtańszych wariantów 3060 Ti z GDDR6, jak i tych droższych z GDDR6X. Nie można też nie zauważyć kwestii VRAM-u, którego Radeon ma o 50% więcej.

Ciekawą ofertą jest natomiast GeForce RTX 3070, który w miesiąc potaniał do kwoty 2111 zł lub ceny regularnej, najczęściej pojawiającej się, czyli 2359 zł. Jest to zdecydowany efekt tego, że świat dzienny ujrzał GeForce RTX 4070. Co ciekawe, 4070 jest o ok. 39% droższy od RTX 3070 i prezentuje średnio o 30% wyższą wydajność i z tego też powodu, warto sięgnąć po poprzednika, jeśli nie macie do wydania kolejnych 800 zł na GPU. Jest zdecydowanie lepszą ofertą od poprzednio opisywanego 3060 Ti. Pozostaje jednak kwestia 8 GB pamięci VRAM i tego problemu już przeskoczyć nie można.

Segment mainstreamowy

Ciężko jest polecić jakąkolwiek kartę graficzną NVIDIA GeForce z segmentu mainstreamowego, kiedy Radeona RX 6600 można zakupić za ok. 1070 zł. Darować należy sobie zarówno nieco wydajniejszego RTX-a 3060 (szczególnie w wersji 8 GB), kosztującego ok. 1450 zł (8 GB) lub 1507 zł (12G), jak i RTX-a 2060 (1099-1399 zł), RTX-a 3050 (1209 zł), GTX-a 1660 Ti (1099 zł) oraz GTX-a 1660 Super (980 zł).

Ciekawa sytuacja spotkała wcześniej bardzo źle wycenionego GeForce'a GTX 1650 Super, bo dziś jest on do nabycia - po raz pierwszy od naprawdę długiego czasu - w cenie niższej niż MSRP, a dokładnie 732 zł. Jest to o tyle ciekawe, ponieważ po ten układ powinni sięgać wszyscy, mający zamiar skompletować budżetowy zestaw do gier. Mamy zatem do czynienia ze zgoła odmienną sytuacją niż jeszcze miesiąc temu, kiedy to polecaliśmy Radeona RX 6400 oraz Radeona RX 6500 XT.

Segment budżetowy

Szerokim łukiem omijać należy GeForce'a GTX 1630, który w aktualnej cenie 699 zł, jest mniej wydajny od wiekowego, uznawanego wówczas za źle wycenionego układu GeForce'a GTX 1050 Ti. Dołóżcie te 40 zł i kupcie GeForce'a GTX 1650 Super, który jest średnio 2x wydajniejszy od tego pierwszego.

Jakie karty NVIDIA GeForce warto kupić w tym miesiącu?

• GeForce GTX 1650 Super w cenie 732 zł
• GeForce RTX 3070 w cenie 2111 zł
• GeForce RTX 4070 w cenie 2949 zł
• GeForce RTX 4070 Ti w cenie 4111 zł
• GeForce RTX 4090 w cenie powyżej 7839 zł

"Where Intel ARC?"

Pozostała jeszcze kwestia kart graficznych Intel ARC A380, A750 i A770, którą rozwiązać można kilkoma zdaniami. Pomimo tego, że Niebiescy w pocie czoła pracują nad usprawnieniem oprogramowania sterującego, z całą pewnością można uznać, że wszystkie te układy nadal znajdują się w fazie Beta. Jako, że my nie mamy w zwyczaju polecać czegoś, czego sami używać byśmy nie chcieli, polecamy wam sięgnąć po prostu po sprawdzone rozwiązania i dać czas Intelowi na wprowadzenie poprawek, i zapewne drugiej generacji Arc. Nic od marca się tutaj nie zmieniło i zapewne nic nie zmieni się również w najbliższym czasie.

Co z mainstreamem?

Do typowego mainstreamu, do którego są przyzwyczajeni gracze, którzy ostatnią kartę graficzną kupowali na przełomie 2016-2017, można zaliczyć Radeona RX 6600. Za 1070 zł po prostu nie znajdziecie nic lepszego - nowego. Minie jeszcze sporo czasu zanim na rynku pojawią się zamienniki w postaci Radeonów RX 7000 czy tym bardziej GeForce'a RTX 4000, więc jak najbardziej warto kupować.