Ceny kart graficznych w Polsce. Analiza na sierpień/wrzesień 2022, czyli.. gdzie są te obniżki?

Koniec wakacji tuż tuż i choć zapewne część z naszych czytelników bardzo tego nie chce, będzie musiała wrócić ponownie do tego pięknego, pamiętliwego miejsca jakim jest szkoła. Na szczęście ta kończy się ok. godziny 14-15, dlatego po nieodrobieniu zadania domowego mogą oni skorzystać z dopiero co stworzonego, jeszcze pachnącego nowością komputera gamingowego, w którym... nie znajdą karty graficznej, bo były tak drogie, że pieniędzy nie starczyłoby na najtańszą z nich nawet po całych dwóch miesiącach dorabiania na truskawkach u Pana Józia. Jak jest teraz? Czy karty graficzne potaniały czy podrożały? Sprawdziliśmy to!

Jak co miesiąc, przyglądamy się sytuacji panującej na polskim rynku kart graficznych. Czy w można w końcu mówić o obniżkach?

Ostatnie doniesienia odnośnie spadków cen kart graficznych rozgrzały do czerwoności wszystkich fanów pecetowego gamingu, choć nie tylko, bo z wypiekami na twarzy czekali na to również entuzjaści i zwykli zjadacze chleba. NIESTETY - od razu napiszemy, że na niższe ceny względem lipca, kiedy to po raz ostatni przyjrzeliśmy się kwestii cen GPU na polskim rynku liczyć nie można. Dlaczego? Dolar kosztuje dziś (tj. 23.08.2022 r.) 4,8 zł, co nie tylko powoduje ogólny wzrost cen elektroniki i właściwie wszystkiego, co produkowane jest poza granicami naszego państwa, ale też sprawia, że karty graficzne ponownie są droższe niż wcześniej. Nie mówimy tu o 20- czy 30-procentowym wzroście, a raczej symbolicznym, jednocyfrowym, ale nadal - szumnie zapowiadane obniżki można w sierpniu włożyć między bajki. Doniesienia zza oceanu i wypowiedź Jensena Huanga powinny już tam być - między Brzechwą a Tuwimem.

W tabelce poniżej zauważycie, że w niektórych komórkach widnieją dwie ceny - niższa i wyższa. Aktualnie (godzina 12:00 dn. 23.08.2022 r.) w serwisie Ceneo spotkać można kilka ciekawych "przecen" i z tego też powodu je tutaj wkleiliśmy. Cena regularna, czyli ta najniższa i najczęściej spotykana znajduje się po prawej stronie. Tak jak zawsze natomiast, naprawdę warto polować na okazję. Codziennie odpalać przynajmniej Ceneo i sprawdzać, czy nie pojawiła się dodatkowa, znacznie tańsza oferta.

Ceny kart graficznych NVIDIA GeForce

Ceny kart graficznych AMD Radeon

Karty graficzne w Polsce... drożeją?!

Wiecie co... to już się robi powoli nudne. Ponownie mamy do czynienia z sytuacją, w której swoją dominację zaznacza AMD i ponownie za karty graficzne NVIDIA GeForce należy wyłożyć z portfela dodatkowe środki. Na szczęście w przypadku AMD słowo "ponownie" oznacza coś pozytywnego, ponieważ wszystkie karty graficzne (oprócz dwóch) kosztują dziś mniej niż wynosi ich MSRP, czyli tak, jak miesiąc temu.

Największym zwycięzcą jest nadal Radeon RX 6600, który powinien kosztować ok. 1942 zł, a kosztuje całkiem sensowne 1470 zł. Zamiata on aktualnie bezpośrednim konkurentem (cenowym), czyli GeForce'm RTX 3050 i wydajnościowo w grach korzystających z rasteryzacji dobija do znacznie droższego RTX-a 3060. Pozwoli na ogrywanie wszystkich tytułów w rozdzielczości 1080p i 1440p na wysokich detalach, choć zapomnieć należy tutaj o wodotryskach płynących z dobrodziejstw śledzenia promieni w czasie rzeczywistym i rzecz jasna - o DLSS.

Radeona RX 6400 należy nadal sobie darować i po raz pierwszy od kilku miesięcy, ku mojemu zaskoczeniu zresztą, Radeona RX 6500 XT również, ale o tym porozmawiamy przy okazji omawiania jego bezpośredniego konkurenta cenowego. Jeśli chodzi natomiast o hi-end, tutaj jedyną sensowną ofertą, a właściwie naprawdę atrakcyjną, jest Radeon RX 6900 XT, który w cenie 4199 zł zamiata nie tylko swojego młodszego, nieco silniejszego brata, Radeona RX 6950 XT, ale też wszystko to, co wystawiła w swoim narożniku NVIDIA. Równie dobrze prezentuje się półka średnia, ponieważ Radeona RX 6700 XT możemy nabyć za "jedyne" 2399 zł, choć również i w tym wypadku należy wspomnieć, że oferta z GeForce RTX 3060 Ti prezentuje się w ogólnym rozrachunku.. lepiej.

A skoro już przy NVIDII jesteśmy... ponownie mówimy tutaj o opłacalności kart graficznych z segmentu dla entuzjastów. 4755 zł za Geforce RTX 3080 Ti to uczciwa cena, bo jeśli mielibyśmy przeliczać tę wartość na dolary (minus VAT oczywiście), wyszłoby ok. 800 USD, czyli mniej niż przyszło nam płacić za 2080 Ti w momencie jej premiery, choć ten argument to tak wiecie.. na wyrost, bo 2080 Ti za 1000 USD nijak miał się na przykład do 1080 Ti za 700 USD, a na dodatek bezpośredni konkurent, czyli Radeon RX 6900 XT jest wyraźnie od niego tańszy. Reszta kart graficznych (oprócz RTX 3070 Ti i GeForce GTX 1650 Super) oscylują wokół ustalonego kilkadziesiąt miesięcy temu MSRP - +/- 5%. Ciekawymi GPU są GeForce RTX 3070 Ti, GeForce GTX 1660 Ti oraz GeForce GTX 1650 Super.

Pierwszą kartę graficzną nabyć możemy w cenie, która jeszcze miesiąc temu widniała przy słabszym GeForce RTX 3070 i jest to naprawdę ciekawa propozycja w średnio-wysokiej półce. Druga dotyczy GeForce GTX 1660 Ti, który jest zaledwie 50 zł droższy od Radeona RX 6500 XT, a przy tym aż 28% wydajniejszy w grach w rozdzielczości 1080p i 30% wydajniejszy w grach w rozdzielczości 1440p. GTX 1660 Ti jest aktualnie najbardziej sensowną opcją w cenie ok. 1000-1200 zł. Do ray tracingu i DLSS należy niestety dopłacić kolejne ~250 zł, choć naprawdę... GeForce RTX 3050 nie jest najwyższych lotów i uruchamianie na niej śledzenia promieni zabija resztki wydajności jaką tam włożyli Zieloni.

Wspomnieliśmy, że ciekawie prezentuje się również GeForce GTX 1650 Super, ale tylko z tego względu, że można się nieźle pośmiać. Mnie po zobaczeniu ceny na poziomie 1430 zł rozbolały na przykład boczki. Omijać po prostu szerokim łukiem. Ostatnią kartą graficzną jest GeForce RTX 3060 Ti, który w cenie 2467 zł jest bardzo atrakcyjnym zamiennikiem dla wspomnianego wcześniej Radeona RX 6700 XT. Ten drugi jest nieco wydajniejszy - fakt, ale jeśli chcemy skorzystać z dobrodziejstw DLSS i ray tracingu, 3060 Ti jest aktualnie najbardziej opłacalną kartą, którą można w ten sposób wykorzystać. Co ciekawe... tak dzieje się przy cenie wyższej od sugerowanej (ledwie 4%, ale nadal jest wyższa). Wyobraźcie sobie teraz, gdyby ceny kart graficznych NVIDIA GeForce RTX 3000 były potraktowane w ten sam sposób co w przypadku Radeonów - na przykład 15-procentowe spadki względem MSRP. To by była dopiero oferta...

Pozostała jeszcze karta graficzna, o której zapewne wspomni cześć z was, czyli potężna, zamiatająca wręcz wszelką konkurencją GeForce GTX 1630. W cenie 999 zł jest tak nieatrakcyjnym produktem i tak bardzo nie chcę tutaj stosować epitetów, że zostawię was na koniec jedynie z dwoma porównaniami. GeForce GTX 1630 kosztuje zaledwie 83 zł mniej od Radeona RX 6500 XT. Ta druga karta jest jednak o 203% wydajniejsza od tej pierwszej. Dodatkowo, jeśli dorzucimy do budżetu zaledwie 123 zł, otrzymamy kartę graficzną, która jest 263% wydajniejsza od GeForce GTX 1630. Jeśli GeForce GTX 1650 za 1430 zł wywołuje uśmiech politowania, to przy 999 zł za GeForce GTX 1630 pękniecie ze śmiechu.