Pierwszy niezależny test AMD Ryzen 7 1700X. Dużo rdzeni, dużo zabawy

Pierwszy niezależny test AMD Ryzen 7 1700X. Dużo rdzeni, dużo zabawy

VeraCrypt

 

Testy wydajności po podkręceniu potwierdzają moje przypuszczenia. Zysk z wyrównania maksymalnego zegara Turbo jest w większości przypadków symboliczny, bo zaledwie kilkuprocentowy. Oczywiście taki stan rzeczy wynika z faktu, że w fabrycznych ustawieniach procesor nie trzyma cały czas dopuszczalnego taktowania w trybie Turbo, a ustawiając parametry na sztywno eliminujemy to zjawisko. Naprawdę szkoda, że testowany Ryzen 7 1700X nie był skłonny do nieco mocniejszego OC, gdyż rywale z obozu Intela odjeżdżają w takim scenariuszu dość znacznie. Ba, FX-8350 również dysponuje większym potencjałem podkręcania, nie wspominając o Phenomie II X6 1075T, którego można przyspieszyć o grubo ponad 30%. Jestem naprawdę ciekawy, czy odmiany Ryzena wyposażone w mniej rdzeni pozwolą na osiągnięcie wyższych zegarów.

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Pierwszy niezależny test AMD Ryzen 7 1700X. Dużo rdzeni, dużo zabawy

 0