Ceny kart graficznych 2024. NVIDIA vs. AMD vs. Intel. Jaką kartę kupić?

Nowy rok, nowe ceny kart graficznych. Tak w skrócie można opisać to, co aktualnie dzieje się na rynku GPU w Polsce, ale bez obaw, bo mówimy wyłącznie w kontekście dobrych wiadomości (entuzjaści mogą jednak czuć się zawiedzeni). Większość tych wiadomości jest związana z dość niską wartością dolara czy euro, ale tak czy owak, względem poprzednich miesięcy, przyszli nabywcy mogą liczyć zarówno na atrakcyjnie wyceniony sprzęt w przypadku cen regularnych, jak i ciekawe promocje. Sprawdźmy, jak kształtuje się rynek GPU w pierwszym miesiącu nowego roku 2024! Swoją drogą, zerknijcie również na nasz ranking kart graficznych.

Przyglądamy się sytuacji panującej na polskim rynku kart graficznych. Jak kształtują się ceny poszczególnych modeli w styczniu 2024?

Za niedługo, według pierwszych przecieków, będziemy świadkami premiery kart graficznych NVIDIA GeForce RTX 4000 Super. To oznacza, że warto przeanalizować aktualną sytuację rynkową, a później, po premierze nowych jednostek, wrócić z aktualizacją tejże analizy. Od razu wspomnimy - nie posiadamy szklanej kuli, ale tak jak zawsze, przy okazji zbliżającej się premiery nowych kart graficznych, polecamy wstrzymać się z kupnem jednostek ze średnio-wysokiej i wysokiej półki cenowej, przynajmniej do pierwszych niezależnych testów. To najbardziej racjonalna decyzja, na jaką mogą zdecydować się przyszli nabywcy z tych segmentów. Dlaczego akurat tych segmentów? Ponieważ to w nich za niedługo dojdzie (lub nie) do pewnych przetasowań.

Aktualnie (na dzień pisania artykułu, tj. 04.01.2024 r.) za jednego dolara przyjdzie nam zapłacić 3,98 zł.

TL;DR - jaką kartę graficzną kupić w styczniu 2024?

Poniższa, do granic możliwości skrócona tabelka to puenta całej analizy. W tym miesiącu warto zainteresować się wszystkimi modelami w tej sekcji, ale jeśli chcecie poznać odpowiedź na pytania typu "ale dlaczego akurat te modele?" i "co mam wybrać? RTX 3060 Ti czy Radeon RX 6700 XT?", musicie się już zapoznać z rozbudowaną analizą poniżej.

Ceny kart graficznych NVIDIA GeForce w styczniu 2024

Ceny kart graficznych AMD Radeon w styczniu 2024

Jaką kartę graficzną Radeon kupić?

Segment budżetowy

Radeon RX 6400 w segmencie ultrabudżetowym, jeśli odrzucić z równania używane karty graficzne, jest jedynym sensownym wyborem. Względem poprzedniego miesiąca cena za model nie uległa zmianie (562-567 zł) i jeśli faktycznie nie jesteśmy w stanie wydać więcej i chcemy grać w mniej wymagające gry, jak najbardziej można się skusić. Należy jednak pamiętać, że tyczy się to osób w krytycznej sytuacji finansowej. Wszystkim innym polecamy dorzucić do budżetu dodatkowe 300 zł, na Radeona RX 6600, który od opisywanego modelu jest wydajniejszy aż o 224%.

Radeon RX 6500 XT względem poprzedniego miesiąca drastycznie podrożał (z 619 zł na aż 737 zł). Z racji tego, że za zaledwie 100 zł więcej jesteśmy w stanie nabyć Radeona RX 6600, należy sobie 6500 XT odpuścić.

Segment mainstreamowy

Radeon RX 6600 powinien kosztować ok. 1611 zł. Kosztuje natomiast od 884 zł wzwyż, co oznacza, że kolejny raz z rzędu zdobywa naszą koronę króla opłacalności w tej popularnej półce wydajnościowej.

Segment średni

W styczniu 2024 ani Radeon RX 6600 XT, ani Radeon RX 6650 XT nie są w stanie konkurować pod względem opłacalności z Radeonem RX 6600. Jeszcze dwa miesiące temu za RX 6650 XT przyszło nam zapłacić nieco ponad 1000 zł i była to oferta tak atrakcyjna, że model ten zdobył koronę króla opłacalności, przebijając nawet mniejszego brata, czyli RX 6600. Dziś zarówno RX 6600 XT, jak i RX 6650 XT kosztują grubo powyżej 1200 zł. Więcej, niż kosztuje nowsze GPU, czyli RX 7600.

Ze względu na powyższe rewelacje możemy uniwersalnie polecić Radeona RX 7600, który w rasteryzacji prezentuje podobny poziom co RX 6650 XT i wyższy w ray tracingu. To pierwszy raz od momentu premiery, kiedy nie polecamy starszych układów RX 6000 na rzecz RX-a 7600.

Ciekawie prezentuje się również Radeon RX 6700, który oferuje nieco wyższą wydajność niż Radeon RX 6650 XT. Nabyć można go w cenie 1239 zł - najniższa cena od początku istnienia tej karty na rynku. Jeśli zależy wam na wydajności w rasteryzacji i dodatkowych 2 GB pamięci, wybierzcie RX-a 6700, zamiast RX-a 7600.

Nie mamy dobrych wieści dla fanów gamingu w rozdzielczości QHD. 12-gigabajtowa karta Radeon RX 6700 XT podrożała względem ostatniej analizy (aż o 130 zł), ale to jedyna w tym przedziale cenowym jednostka, oferująca taką, a nie inną ilość pamięci VRAM. Nie ma aktualnie żadnego zamiennika w obozie NVIDII o tak wysokim współczynniku opłacalności, dlatego polecamy - nawet mimo wyraźnej podwyżki cenowej.

Segment hi-end

Starsze hi-endowe jednostki, tj. Radeon RX 6800 (2222 zł), Radeon RX 6800 XT (2385 zł) oraz Radeon RX 6900 XT (3969 zł) nie mogą konkurować już ze swoimi następcami w postaci RX-a 7700 XT, RX-a 7800 XT i RX-a 7900 XT. Inaczej jest w wypadku - ponownie opłacalnego - Radeona RX 6950 XT, który znakomicie sprawdzi się w komputerach użytkowników, mających w nosie ray tracing. Tych użytkowników, dla których ważniejszy jest po prostu gaming w wysokiej rozdzielczości QHD i 4K UHD. Kosztuje aktualnie niecałe 2770 zł.

Radeon RX 7700 XT jest tańszy niż być powinien (ok. 7%), ale dokładnie tak, jak przy ostatniej naszej analizie, ze względu na zaledwie 300-350 zł droższego Radeona RX 7800 XT, oferującego zarówno wyższą wydajność ogólną, jak i dodatkowe 4 GB pamięci VRAM, nie warto w niego inwestować. Karta musiałaby kosztować ok. 1850 zł, żeby zdobyła miano "opłacalnej". I tak, jeśli szukacie karty graficznej za ok. 2300-2500 zł, Radeon RX 7800 XT spełni wasze oczekiwania w rasteryzacji i wysokiej rozdzielczości. Dla fanów ray tracingu natomiast, polecamy zerknąć na ofertę Zielonych, a dokładnie GeForce RTX 4070.

Radeon RX 7900 XT konkuruje z RTX-em 4070 Ti - ponownie zresztą, w kontekście ceny. I co tu dużo mówić, RX 7900 XT to równie wydajna karta w rasteryzacji i oferuje dodatkowe 8 GB pamięci VRAM, więc jeśli właśnie na tym ci zależy, powinieneś rozważyć zakup układu czerwonych. Jeśli natomiast kierujesz się ogólnym stosunkiem opłacalności - tj. ray tracing, lepsza jakość RT z DLSS 3.5, stabilniejsza praca Frame Gen względem FSR 3.0 i ogólnie lepsza jakość upscalowania - powinieneś kupić RTX-a 4070 Ti.

Radeon RX 7900 XTX, czyli flagowy przedstawiciel RDNA3, potaniał względem poprzedniego miesiąca. Aktualnie nabyć można go o 13% mniej niż powinien kosztować (ok. 4249 zł) i ze względu na to, że NVIDIA nie ma żadnego tak mocnego przedstawiciela w tym segmencie, biorąc pod uwagę wydajność w rasteryzacji, jak najbardziej warto go kupić.

Jakiego Radeona kupić w tym miesiącu?

• RX 6400 w cenie 569 zł
• RX 6600 w cenie 884 zł
• RX 7600 w cenie 1228 zł
• RX 6700 w cenie 1239 zł
• RX 6700 XT w cenie 1580 zł
• RX 7800 XT w cenie 2367 zł
• RX 7900 XT w cenie 3699 zł
• RX 7900 XTX w cenie 4249 zł

Jaką kartę graficzną NVIDIA GeForce kupić?

Segment budżetowy i mainstreamowy

Karty graficzne NVIDIA GeForce z segmentu budżetowego i mainstreamowego są względem Radeonów po prostu nieopłacalne. Ze względu na dominację RX-a 6600, należy sobie darować niemal wszystkie modele GeForce. Tyczy się to:

• GTX-a 1630 (ze względu na horrendalnie niską wydajność i bardzo wysoką cenę)
• GTX-a 1650 (j.w.)
• GTX-a 1650 Super (ze względu na horrendalnie wysoką cenę)
• GTX-a 1660 Super (RX 6600 prezentuje lepszy stosunek cena/wydajność i ma dodatkowe 2 GB VRAM)
• GTX-a 1660 Ti (j.w.)
• RTX-a 3050 (j.w.)
• RTX-a 2060 (j.w.)
• RTX-a 3060 8 GB (RX 7600 jest wydajniejszy i tańszy)

Z tego całego zamieszania "zwycięsko" wyszedł RTX 3060 12 GB, który aktualnie dostępny jest w cenie nieco powyżej 1280 zł. To aktualnie najtańsza karta posiadająca 12 GB pamięci i na dodatek wspiera DLSS/FSR, więc warto.

Zwycięsko, po raz pierwszy w historii, wyszedł również GeForce RTX 4060, którego nabyć można w cenie 1349 zł. Pamiętajcie jednak, że sprawa ta tyczy się wyłącznie wydajności w ray tracingu, ponieważ to w tym wypadku RTX 4060 wyraźnie wyprzedza konkurującego z nim (nieco tańszego) Radeona RX 7600. W przypadku rasteryzacji oba układy prezentują bardzo zbliżony poziom. DLSS 3.5, Frame Generation i wysoka energooszczędność to tylko wisienka na torcie w nowoczesnych grach. Dopłata względem Radeona w wysokości 130 zł jest jak najbardziej uzasadniona, jeśli zależy nam na efektach RT i szczególnie na Frame Generation.

Segment średni

GeForce RTX 4060 Ti, który - pomimo tego, że został wykastrowany na maksa - prezentuje średnią wydajność na poziomie podkręconego RTX-a 3060 Ti lub/i fabrycznego RTX-a 3070. W wersji 8 GB kosztuje aż 1789 zł, czyli ok. 200 zł więcej niż za bardziej opłacalnego w rasteryzacji Radeona RX 6700 XT. Ze względu na obniżkę (o prawie 200 zł), po raz pierwszy można mówić o względnej opłacalności. AMD nie ma w swojej ofercie bezpośredniego konkurenta (Radeon RX 7700 XT jest wydajniejszy, ale również zdecydowanie droższy) i dodając do tego DLSS 3.5 z Frame Generation, znakomitą efektywność energetyczną i wsparcie dla AV1, jak najbardziej można w niego zainwestować.

I to właśnie z powodu GeForce RTX 4060 Ti 8 GB, nie warto dziś inwestować ani w RTX 3060 Ti (1899 zł), ani w RTX 3070 (1946 zł), ani GeForce RTX 3070 Ti (2299 zł). 16-gigabajtowa wersja jest niestety zbyt droga. Niemal 300 zł dopłaty do dodatkowych 8 GB pamięci jest po prostu nieuzasadniona, gdyż za kolejne 300 zł, jesteśmy w stanie nabyć... Radeona RX 7800 XT. A Radeon ten jest od GeForce'a wydajniejszy aż o ok. 38%. Czyli dopłacamy 16% więcej pieniędzy, żeby otrzymać 38% więcej wydajności.

Segmenty wysoki

Miesiąc temu RTX 4070 zaprezentował nieco wyższy stosunek ceny do wydajności i dziś nabyć można go w mniejszej kwocie ogólnej. Jeśli zależy ci na RT i DLSS 3.5 Frame Gen. - jak najbardziej możesz po niego sięgnąć. Pamiętaj tylko, że wydajniejszy w rasteryzacji RX 7800 XT jest o ok. 200 zł tańszy, więc jeśli nie zależy ci na RT, sięgnij po Radeona.

Segment hi-end

Najlepszą aktualnie dostępną kartą graficzną do gier wideo jest GeForce RTX 4090, który powinien kosztować ok. 7828 zł, a kosztuje... 8999 zł? Przez ostatnie kilka miesięcy cena za ten układ systematycznie wzrastała. Tu 3%, tam 5% i ostatecznie jej koszt jest aż o 15% wyższy niż być powinien. Zdajemy sobie doskonale sprawę z tego, że za coś najwydajniejszego czy najlepszego, dana marka może żądać w zasadzie dowolną kwotę, ale starczy już chyba tych podwyżek, prawda?

GeForce RTX 4080 to karta graficzna, która jest "ani tu, ani tam". W zasadzie jest jak RTX 4090 - w klasie, której nie atakuje cenowo AMD. Można powiedzieć, że 4080 dostaje niezły łomot od tańszego aż o ok. 1000 zł Radeona RX 7900 XTX, co zresztą wyszło w naszym teście, aczkolwiek tutaj dopłaca się za ficzery. Problemem jest tylko fakt, że te ficzery kosztują właśnie 1000 zł, a to już różnica, którą ciężko tak po prostu przełknąć. W tym miesiącu nie polecimy wam RTX-a 4080.

Sięgnąć można natomiast po GeForce'a RTX 4070 Ti, który jest dostępny poniżej sugerowanej przez producenta ceny (nawet za 3648 zł). Wygrywa ona bezpośrednie starcie z aktualnie podobnie wycenionym Radeonem RX 7900 XT (3699 zł), ze względu na lepszą wydajność w grach z aktywnym śledzeniem promieni i DLSS. Jeśli nie chcesz z tego korzystać, sięgnij po Radeona RX 7900 XT. 20 GB VRAM przyda się na pewno, tylko jeszcze nie wiadomo kiedy.

Jakie karty NVIDIA GeForce warto kupić w tym miesiącu?

• GeForce RTX 3060 12 GB w cenie 1249 zł
• GeForce RTX 4060 w cenie 1349 zł
• GeForce RTX 4060 Ti 8 GB w cenie 1789 zł
• GeForce RTX 4070 w cenie 2669 zł
• GeForce RTX 4070 Ti w cenie 3754 zł
• GeForce RTX 4090 w cenie powyżej 8999 zł

Intel ARC

Pozostała jeszcze kwestia kart graficznych Intel ARC. Ostatnio mieliśmy przyjemność przetestować jeden model, a dokładnie kosztujący ok. 1000-1100 zł Intel ARC A750, który - nie oszukujmy - nas naprawdę zaskoczył. Prezentuje on bardzo wysoki stosunek ceny do wydajności (według naszego rankingu, najwyższy z możliwych, ale tyczy się to analizy cen kart graficznych sprzed ponad miesiąca), aczkolwiek boryka się z kilkoma problemami, z których największymi są niska efektywność energetyczna oraz nierówna wydajność w niektórych tytułach. Ostatecznie wybór należy do was, ale polecamy aktualnie sięgnąć po nieco mniej wydajnego Radeona RX 6600 lub wydajniejszego i droższego RTX 4060.

Kiedy nowa premiera?

Na horyzoncie majaczą przede wszystkim karty graficzne Ada Lovelace z dopiskiem SUPER. Nie mamy oficjalnych informacji odnośnie premiery, ale podobno mają się ukazać już za niedługo. Warto zatem poczekać, jeśli celujesz w ten konkretny segment wydajnościowo-cenowy. Według przecieków, pierwsza ma się ukazać GeForce RTX 4070 Super, ale niestety nie wiemy w jakiej cenie. Tak czy owak, jeśli rozglądasz się za kartą z segmentów 2500-5000 zł, poczekaj na premierę nowych kart NVIDIA GeForce RTX 4000 Super. Wówczas będziesz mógł podjąć świadomą decyzję na bazie analizy opłacalności.