Za chłodzenie odpowiada 120-milimetrowy wentylator Poweryear PY-1225L12S z łożyskiem ślizgowym i prędkością maksymalną 1800 obr./min.
Wewnątrz mamy czarny laminat, na którym jest sporo wolnej przestrzeni. Konstrukcja to również nie najnowszy projekt. Za chłodzenie kluczowych elementów odpowiadają trzy aluminiowe radiatory, w tym na stronie wtórnej o zwiększonej pojemności cieplnej . W AeroCool KCAS 500 W wykorzystano kondensator wysokonapięciowy JunFu serii LG o pojemności tylko 180 µF i temperaturze pracy do 85 °C. Na stronie wtórnej znajdziemy kondensatory elektrolityczne JunFu WG certyfikowane do 105 °C.
Po lewej stronie PCB znajduje się filtr EMI składający się z jednego kondensatora X, dwóch Y, dwóch cewek i bezpiecznika. Niestety brakuje warystora, a sama filtracja napięć wejściowych jest bardzo uboga. Dalej jest mostek prostowniczy, cewka aktywnej korekcji mocy oraz jeden wysokonapięciowy kondensator filtrujący. Elementy APFC oraz tranzystory kluczujące w topologii półmostu są rozdzielone na osobne radiatory. W centralnej części mamy duży transformator oraz mniejszy dla obwodu 5 Vsb. Schodząc w dół widzimy kolejny radiator, odprowadza on ciepło z sekcji prostowania, którą oparto o elementy pasywne, czyli diody Schottky’ego. Konstrukcja korzysta z grupowej regulacji napięć. Producentem OEM jest Andyson, a tę platformę spotkamy również m.in. w jednostce Xigmatek Maverick S 500 W.
Na rewersie PCB umieszczono dodatkowe elementy elektroniczne SMD. Jakość lutowania jest średniej jakości.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test zasilaczy do 200 zł: Antec, AeroCool, LC-Power i SilentiumPC