Wielki test budżetowych dysków SSD M.2 PCIe 3.0

ADATA Swordfish 1 TB - specyfikacja

Nasze zestawienie rozpoczynamy od dysku ADATA Swordfish. Ten tajwański producent jest jednym z bardziej popularnych na rynku, a to ze względu na to, że w przeszłości zasłynął kilkoma naprawdę udanymi SSD, które oferowały bardzo dobry stosunek ceny do wydajności. Zdaje się jednak, że ostatnimi czasy jego renoma nieco podupadła, a to za sprawą podmieniania po cichu komponentów dysków na słabsze czy modeli, które notorycznie mają problemy z przegrzewaniem. W tym przypadku mamy jednak do czynienia z nieco starszym produktem z ekonomicznego segmentu, więc liczyliśmy na to, że nawiązuje do tych lepszych tradycji ADATA i Swordfish zaprezentuje się z dobrej strony. Z drugiej strony relatywnie wysoka cena i specyfikacja, która mówiąc oględnie nie porywa, nie zwiastowały, że mamy tu do czynienia z pretendentem do króla budżetowej półki.

Liczymy na to, że nawiązuje do tych lepszych tradycji ADATA i Swordfish zaprezentuje się z dobrej strony.

ADATA Swordfish to, podobnie jak wszystkie inne nośniki w tym teście, SSD w formacie M.2 bazujący na interfejsie PCIe 3.0 x4 wspieranym przez protokół NVMe 1.3. Dysk oparto o dwurdzeniowy kontroler Realtek RTS5763DL, pracujący w trybie ośmiokanałowym. Ten nie posiada niestety pamięci DRAM na pokładzie, ale będzie to element wspólny testowanych tu modeli. Na pokładzie znajdziemy także 3-bitowe kości pamięci TLC (konkretnie 96-warstwowe 3D TLC BiCS4 od SanDiska). Swordfish dostępny jest w 3 pojemnościach: 250 GB, 500 GB i 1 TB. Deklarowana przez producenta prędkość odczytu sekwencyjnego w przypadku 1 TB wariantu wynosi 1800 MB/s, natomiast zapisu sekwencyjnego 1200 MB/s. Prędkości IOPS 4K także nie zaskakują, ponieważ kształtują się na poziomie 180 000. Wytrzymałość wyrażona w TBW jest przyzwoita dla tej klasy SSD, gdyż jest to 480 TB, a zakładany czas bezawaryjnej pracy (MTBF) to 1 800 000 godzin. Producent udziela na swoje urządzenie pięcioletniej gwarancji.