Wielki test budżetowych dysków SSD M.2 PCIe 3.0

Daniel Górecki | 18-08-2021, 15:17 | 0

Wielki test budżetowych dysków SSD M.2 PCIe 3.0

ADATA Swordfish 1 TB - podsumowanie

ADATA Swordfish to typowy dysk środka stawki, który pod względem wydajności wypada zaskakująco solidnie, kilkukrotnie próbując nawet dobijać do czołówki. Na plus zaliczyć trzeba tu niewątpliwie prędkości zapisu danych, które są stabilne i utrzymywane przeważnie dłużej niż u konkurentów. Wynika to głównie z bardzo dużego (bodajże największego w tej stawce), bo mierzącego 1/3 pojemności bufora pseudo SLC (ok. 330 GB). Z drugiej strony boli jednak, że szczytowa prędkość zarówno odczytu, jak i przede wszystkim zapisu, jest tu wyraźnie niższa niż u większości rywali. Na plus zaliczyć trzeba też brak mocnego spowolnienia po nadpisaniu 80% pojemności dysku. Do tego dochodzi funkcjonalne oprogramowanie, stylowy wygląd (to naszym zdaniem najładniejszy model z całej stawki) i obecność aluminiowego radiatora.

ADATA Swordfish to typowy dysk środka stawki, który pod względem wydajności wypada zaskakująco solidnie, kilkukrotnie próbując nawet dobijać do czołówki.

Niestety nie uchronił on Swordfish przed throttlingiem i choć ten przy zwykłym codziennym użytkowaniu praktycznie nie występuje, to podczas przenoszenia bardzo dużych ilości danych (od 150 GB) powoduje bardzo mocny spadek wydajności na skutek zbyt wysokich temperatur. Największą bolączką ADATA Swordfish wydaje się jednak relatywnie wysoka cena, gdyż za 1 TB pojemność w popularnych sklepach zapłacić trzeba 529 zł, co w zestawieniu z jego osiągami i porównaniu do konkurencji nie wypada już zbyt korzystnie. O ile nie zależy wam więc na stylowym designie, to choć ADATA Swordfish jest solidną propozycją, inne są bardziej opłacalne. Z tego też powodu dysk otrzymuje od nas ocenę 3.5 gwiazdki na 5.