HP Elitebook 8560p to potężny laptop sprzed siedmiu już lat. Jest duży, stosunkowo ciężki, bardzo solidny (w pełni aluminiowa obudowa) i wyposażony w bardzo wydajne komponenty (choć był jeszcze model 8560w, z trzy razy wydajniejszym układem graficznym). Intel Core i7 2620M wraz z wyposażonym w 1 GB własnej pamięci Radeonem HD6470M był wydajnym, jak na tamte czasy, połączeniem. Dziś już jednak niekoniecznie, co zresztą pokażą wykresy wydajności. Wyposażenie jak na sprzęt klasy biznesowej (i to najwyższej) jest bardzo dobre - miejsce na modem 3G (niektóre sztuki mogą go mieć na pokładzie), czytnik kart SIM, trackpoint, złącze stacji dokującej czy dodatkowe przyciski multimedialne nad klawiaturą tutaj standard. Także lampka, która znajduje się obok kamerki internetowej, choć trzeba przyznać - jej skuteczność nie jest zbyt dobra. To wszystko można mieć w naprawdę dobrej cenie, niższej niż najtańsze nowe laptopy ze sklepu.
Specyfikacja HP Elitebook 8560p:
- Core i7 2620M
- 4 GB RAM DDR3 1600 MHz
- AMD Radeon HD 6470M 1 GB GDDR3
- Ekran 15,6" WVA, 60 Hz z matową powłoką
- HDD 320 GB 7200 obr./min
- waga 2,9 kg
- cena około 1300 zł
Charakterystyka podstawowych komponentów:
Procesor
Core i7 2620M to procesor z rodziny Sandy Bridge, Core drugiej generacji. Wiekowy model, ale podobnie jak w komputerach stacjonarnych dość dobrze sobie radzi, a potwierdzają to nasze testy. Ma 2 fizyczne rdzenie i obsługuje Hyper Threading, więc system widzi cztery logiczne procesory.Został wykonany w procesie technologicznym 32 nm, ale procesory z tej rodziny do przesadnie gorących nie należały. Trzeba jednak pamiętać, że najnowsze procesory ósmej generacji w TDP na poziomie 35 W oferują już 4 rdzenie, a nie dwa.
Układ graficzny
W testowanym przez nas wariancie zamontowano osobną kartę graficzną,w tym wypadku wyposażonego w 1 GB własnej pamięci GDDR Radeona HD6470M. Układ ten ma architekturę TerraScale 2. Niestety wsparcie dla tych układów zostało porzucone w 2015 roku i od tego czasu nie pojawiają się już nowe sterowniki. Powoduje to czasami nieoptymalne działanie nowych gier lub wręcz brak możliwości ich uruchomienia. Pomijając jednak kwestię sterowników - 160 jednostek strumieniowych, 8 teksturujących, 4 ROP w połączeniu z 64-bitową szyną danych pamięci nie są wydajnym połączeniem. Tak naprawdę ciężko wykazać karcie wyższość nad zintegrowanymi układami Intela, co znalazło odzwierciedlenie w naszych testach.
Pamięć RAM
Egzemplarz, który testowaliśmy, był wyposażony w 4 GB pamięci RAM DDR3 1333 MHz. To wciąż rozsądna ilość jak na komputer biurowy czy do codziennego użytku, na którym nie będą uruchamiane gry i wymagające aplikacje. W ofertach na serwisach aukcyjnych i sklepów znajdą się zapewne też wersje z 8 GB pamięci RAM, ale raczej nie będzie to konieczne.
Przestrzeń dyskowa
Testowa odmiana miała dysk o pojemności 320 GB i szybkości obrotowej 7200 obr./min. Jego wydajność jest dość przyzwoita, ale system operacyjny i tak nie działa zbyt responsywnie, to domena wszystkich komputerów bez nośnika SSD na pokładzie. Ponadto pojemność dysku nie powala, bo 320 GB to już nieco za mało w 2018 roku.
Budowa, ekran, kultura pracy
Klawiatura oraz Touchpad
Klawiatura, jak przystało na niemalże topowy model biznesowy, jest solidna, wygodna i bogata w dodatkowe klawisze ułatwień dostępu. Praca na niej jest bardzo wygodna, skok klawiszy jest stosunkowo nieduży, ale moment aktywacji klawisza jest dobrze wyczuwalny. Układ klawiszy jest typowy, osoby korzystające także z innych komputerów nie powinny mieć żadnych problemów z przestawieniem się na Elitebooka. Zabrakło niestety podświetlanej klawiatury, a lampka LED zintegrowana obok webcama nie spełnia swojej funkcji należycie. Touchpad jest duży, precyzyjny i wygodny w użytkowaniu. Także trackpoint jest wygodny w użyciu, ale trzeba zwiększyć nieco szybkość wskaźnika, co powoduje lekką utratę precyzji.
Porty I/O
Lewa strona: 3 x USB 2.0, VGA, FireWire, złącze Express Card/54 i czytnik kart SDHC.
Prawa strona: 2 x USB 3.0, gniazdko słuchawkowe, mikrofonowe, Gigabit Ethernet, złącze Kensingtona oraz nagrywarka DVD.
Tył: RS232, modem RJ11, Display Port oraz złącze ładowania.
Laptop ma aż pięć portów USB, co musi robić wrażenie. Nowe konstrukcje budżetowe nie mają często nawet trzech, więc przewaga jest oczywista.
Ekran
Ekran o przekątnej 15,6" i rozdzielczości 1600x900 jest oparty o matrycę VA - konkretnie WVA. To opatentowana przez Chi Mei odmiana matrycy VA. Jak widać, ekran jest w stanie odwzorować ponad 80% palety sRGB. Niebo na tapecie Windowsa jest bardzo niebieskie, kolory na zdjęciach są żywe, nasycone, mocne. Bez wątpienia ten Elitebook jest pod tym względem elitarny. Luminancja podświetlenie wynosiła około 216 cd/m2 przy podświetleniu ekranu ustawionym na 100%. To rozsądna wartość do pracy nawet w warunkach dużego nasłonecznienia. Pomaga też matowa powłoka ekranu.
Gamut
Krzywe tonalne
Krzywe kalibracji
Podsumowanie
HP Elitebook 8560p to bardzo solidny, być może nawet nieco staromodny czołg. Jest gruby i ciężki, co nie każdemu może się spodobać. Dziś laptop do użytku domowego powinien być bardziej poręczny, ale z pewnością znajdą się osoby zainteresowane tego typu komputerem. Zwłaszcza jeśli ma to być głównie zamiennik komputera stacjonarnego, którego będziemy używać w domu. Wydajność Core i7 drugiej generacji dalej jest bardzo dobra, karta graficzna od AMD cechuje się wydajnością podobną do nowoczesnych zintegrowanych układów Intela. Obudowa jest w pełni aluminiowa, ekran co najmniej dobry (jak na laptopa), a na klawiaturze i touchpadzie pracuje się bardzo wygodnie. Jego cena jest niższa niż najtańszych nowych laptopów, dzięki czemu możemy spokojnie dopłacić do dysku SSD i znacznie poprawić komfort pracy.
HP Elitebook 8560p
bardzo solidny i mocny (w pełni aluminiowa obudowa); rewelacyjna jakość wykonania; bardzo dobra wydajność procesora; wygodna klawiatura i touchpad; aż pięć portów USB
dla niektórych może być jednak za ciężki i za gruby
Cena: około 1389 zł z systemem Windows 10 (MAR), cena na dzień 20.04.2018
Pokaż / Dodaj komentarze do: Test poleasingowych laptopów w porównaniu z nowymi modelami do 1500 zł