PNY CS900 480 GB - budowa zewnętrzna, oprogramowanie i temperatury
Dysk został dostarczony do redakcji w niewielkim opakowaniu typu BOX w biało-szarym kolorze. Samo pudełko jest niezwykle skromne i dostarcza tylko najbardziej podstawowych informacji na temat samego produktu, choć producent nieco przestrzelił, chwaląc się 3 latami gwarancji, kiedy część konkurentów oferuje już 5 lat. Sam dysk to typowy nośnik w formacie 2,5 cala i wysokości do 7 mm, co oznacza, że nie powinno być żadnym problemów z instalacją PNY CS900 zarówno w nowoczesnych komputerach stacjonarnych, jak i laptopach. Sam nośnik wyróżnia się grafitową plastikową obudową z ciekawym wzorem i logiem PNY w centralnej części, po drugiej stronie umieszczono zaś tabliczkę znamionową.
Oprogramowanie i zastosowane technologie
PNY nie oferuje żadnego oprogramowania dedykowanego dyskowi C900 i w związku z tym musimy się ratować rozwiązaniami innych firm (takowych na rynku nie brakuje, więc nie powinno stanowić to większego problemu). Poza tym, zastosowany kontroler nie oferuje pamięci podręcznej DRAM, ale wykorzystuje technologię SRAM i bufor SLC. Nie możemy jednak liczyć w tym przypadku na obsługę żadnej technologii sprzętowego szyfrowania danych.
Temperatury
PNY CS900 nie ma żadnych problemów z temperaturami, gdyż nawet w trakcie testu zapisu całego dysku nagrzewał się maksymalnie do 33°C. Nie musimy się więc obawiać throttlingu termicznego czy krótszej żywotności spowodowanej wysokimi temperaturami.
Pokaż / Dodaj komentarze do: Wielki test dysków SSD SATA III. Co kupić, a czego lepiej unikać? (akt.)