Wielki test wysokowydajnych dysków SSD M.2 PCIe 3.0

Budowa zewnętrzna

Dysk zapakowany jest w granatowo-białe pudełko, które nie zawiera nawet grafik produktu. W środku umieszczono dysk zabezpieczony plastikowym insertem oraz dokumentację. Sam nośnik charakteryzuje się czarnym laminatem z układami rozmieszczonymi tylko po jednej stronie, które schowane są pod naklejkami. Oznacza to, że mamy do czynienia z bardzo smukłą konstrukcją, która bez przeszkód mieści się w najbardziej kompaktowych notebookach. Z drugiej strony brak żadnego chłodzenia, czy to radiatora, czy też termopada, oznacza, że można spodziewać się tu throttlingu termicznego w trakcie dłuższego obciążenia dysku.  

Oprogramowanie i dodatkowe technologie

Crucial oferuje dla swoich SSD oprogramowanie Storage Executive. To służy do aktualizowania firmware'u dysku, gdy dostępna jest nowa wersja, dostosowywania ustawień zabezpieczeń lub monitorowania nośnika. Pozwala również włączać/wyłączać pamięć podręczną Momentum, która buforuje losowe zapisy na dysku SSD w części pamięci DRAM systemu hosta. Przyspiesza to wydajność i zapisuje dane na dysku w mniej szkodliwy sposób sekwencyjny. Firma zapewnia również oprogramowanie Acronis True Image, dzięki któremu możemy sklonować istniejący system operacyjny i dane użytkownika na nowy dysk. TRIM i raportowanie danych S.M.A.R.T działało zgodnie z oczekiwaniami. Ponadto Crucial P5 jest wyposażony w 256-bitowe szyfrowanie sprzętowe AES obsługujące zestaw funkcji TCG Opal 2.0 i IEEE 1667, a także można go konfigurować za pomocą funkcji Windows BitLocker, ponieważ jest zgodny z eDrive.

Temperatury i throttling

W kwestii temperatur dysk Crucial nieco rozczarowuje, gdyż relatywnie szybko nagrzewa się do 70℃, ponieważ taka wartość pojawia się praktycznie zaraz po dobiciu do 100 GB ciągłego zapisu, więc nieco szybciej niż u konkurencji. Tu czkawką odbija się brak jakiegokolwiek chłodzenia. Co więcej, wydajność po przekroczeniu progu throttlingu spada do ok. 500 MB/s, a więc poziomu dysków SATA.