Wielki test myszek dla graczy

Wielki test myszek dla graczy

Patriot Viper V570

Firmę Patriot kojarzycie zapewne z produkcji pamięci czy dysków SSD. Producent ten jak większość całego rynku rozbudowuje portfolio produktów gamingowych pod boldemi Viper Gaming, czego wynikiem jest mysz Viper V570. Gryzoń dopiero teraz przypadkowo trafił w nasze ręce i choć ma już swoje lata to jest pozycją na tyle ciekawą, że postanowiliśmy dorzucić go do wielkiego testu myszek. Mimo laserowego sensora producent rekomenduje myszkę do gier FPS i MMO. Podczas niniejszego testu sprawdzimy, czy faktycznie laser sprawdzi się w strzelankach i innych gatunkach gier. Z własnego doświadczenia wiem, że w tego typu sensorach często możemy napotkać drobne problemy z akceleracją. Nie znaczy to jednak, że laser jest zły, nada się on do wielu zastosowań, a zdecydowana większość z Was nie zauważy znaczącej różnicy — drobne problemy mogą pojawić się wśród graczy na najwyższym poziomie, więcej o sensorach nieco później a teraz sprawdźmy, co oferuje Viper V570. 

Autor: Patryk Pawelak 

Laserowa mysz z mnóstwem funkcjonalności - sprawdźmy jak prezentuje się Patriot Viper V570.

Patriot Viper V570

Specyfikacja Patriot Viper V570

  • Sensor: laserowy ADNS-9800
  • Wymiary: 133 x 80 x 44 mm
  • Częstotliwość próbkowania: do 1000 Hz
  • Liczba przycisków: 13
  • Zakres rozdzielczości: do 12 000
  • LOD (lift-of-distance): ~1,2 mm
  • Zasilanie: USB (pozłacane)
  • Podświetlenie: RGB
  • Waga: 159 g (+ 34 g z odważnikami)
  • Długość przewodu: 1,8 m (w oplocie)
  • Przełączniki: Omron
  • Kolor: Czarny (wersja Blackout) oraz czarny z czerwonymi wstawkami (wersja standardowa)
  • Cena: około 200 zł 

Wygląd i ergonomia 

Producent zdecydował się opakować Vipera V570 w czarne, niewyróżniające się pudełko, które jednak delikatnie przykuwa uwagę mnogością informacji oraz oczywiście zawartością. Front przyozdobiono zdjęciem samego sprzętu z włączoną iluminacją, zatem od razu, poglądowo, możecie zobaczyć mysz w pełnej prezencji. Boki oraz tył dostarczą natomiast masę wiadomości na temat specyfikacji technicznej produktu. Warto również dodać, że samo pudełko posiada otwierany przód, zatem Vipera zobaczycie, a nawet przymierzycie do Waszej dłoni jeszcze przed rozpakowaniem całości nawet na sklepowej półce. W środku oprócz oczywiście samej myszy czeka na nas także krótka instrukcja obsługi, naklejki od producenta oraz zapakowane w stylowe pudełeczko ciężarki do regulacji wagi gryzonia. 

Patriot Viper V570

Jak mam w zwyczaju, z początku testowaną mysz zacząłem ściskać, ugniatać, próbować wyginać — krótko mówiąc robiłem wszystko to, czego nie powinno się robić. Jednak Viper wszelkie nieprzyjemne testy zniósł bardzo dzielnie — konstrukcja nie trzeszczy i nie ma mowy, by narzekać na złe spasowanie. Mysz została wykonana z różnych rodzajów plastików, przyciski oraz panel zakrywający miejsca na obciążenie pokryto matową, łapiącą bród oraz odciski palców, aczkolwiek przyjemną w dotyku powierzchnią. Prawy bok wypełniono czarnym, klasycznym plastikiem, który przyozdobiono subtelnym logo. Od góry zaś rzuca się w oczy błyszcząca wstawka wraz ze świecącym napisem Viper. Pod kciukiem oprócz masy przycisków znajdziemy także ogumowaną powierzchnię, która nie pozwoli na efekt ślizgania się myszy pod palcem.

Patriot Viper V570

Lewy oraz prawy przycisk myszy działają na popularnych przełącznikach Omron i jak zwykle bywa, nie ma z nimi problemów. Nie inaczej jest w tym przypadku — oba działają wyraźnie i przyjemnie. Nie mogę również narzekać na przyciski dodatkowe pod kciukiem, co prawda ich umiejscowienie może nie jest idealne i zajmuje sporo czasu, aby w pełni przyzwyczaić się do skutecznego korzystania. Sam klik jest natomiast łatwo wyczuwalny oraz bezproblemowy, nie zdarzało mi się, abym uruchamiał przyciski boczne zupełnie przypadkowo — chociaż nieraz udało mi się wcisnąć nie ten, który chciałem. Świetnie sprawują się także przełączniki zmiany DPI oraz scroll. Delikatnie zmieniłbym natomiast specyfikę pracy dwóch dodatkowych przycisków przy LPM, są one nieco za miękkie oraz często zdarzało mi się kliknąć oba na raz. Cała reszta okazała się jednak bezproblemowa. 

Patriot Viper V570

Pod spodem znajdziemy oczywiście serce naszego gryzonia, czyli topowy laserowy sensor — ADNS-9800, na którego pracy skupimy się nieco później. Tym, co najbardziej przykuwa uwagę, patrząc na “plecy” Vipera, to ślizgacze. Producent nie zdecydował się skorzystać z najpopularniejszych teflonowych podstawek, te zastąpiono ceramicznymi. Szczerze, pierwszy raz miałem styczność z takim rozwiązaniem i muszę przyznać, że sprawuje się naprawdę dobrze, a nawet sprawia wrażenie, jakoby miałby być znacznie bardziej żywotne. Spójrzmy także na kabel, 220 centymetrów przewodu pokryto nylonowym oplotem, przez co jest naprawdę odporny na przetarcia, a także nie plącze się “sam z siebie”. Niestety jest nieco sztywny, jednak dobre ułożenie albo najprostsze mouse bungee załatwia ów problem. 

Patriot Viper V570

Trudno mi jednoznacznie ocenić ergonomiczny aspekt Vipera V570. Jest to mysz o naprawdę sporych rozmiarach, mi trzymało się ją dobrze, aczkolwiek podejrzewam, że osoby o mniejszych dłoniach mogą czuć lekki dyskomfort. Do tego dochodzi mnogość przycisków, które niekoniecznie umiejscowione są w idealnym miejscu — nieraz będziemy musieli wytestować gibkość naszych palców, aby trafić w odpowiednie klawisze. Asymetryczna (dla praworęcznych) konstrukcja Vipera oraz odpowiednie wcięcia i wyżłobienia sprawiają, że gryzoń nie męczy nadgarstka oraz zachowuje pełną stabilność przez cały okres użytkowania — przynajmniej przy mojej wielkości dłoni. Świetnym rozwiązaniem jest także system ciężarków, jeżeli podstawowa waga urządzenia jest dla was niewystarczająca, zawsze możecie mysz dociążyć — osobiście jako zwolennik lekkich konstrukcji nie często korzystałem z tej możliwości, jednak wiem, że wiele osób lubi “czuć” kawał sprzętu pod dłonią. Na koniec dodam od siebie, że Viper V570 to jedna z myszy, którą warto przetestować przed zakupem. Mimo że jest naprawdę wygodny, to może być on zwyczajnie nieodpowiedni dla wszystkich. 

Precyzja

Nie jestem szczególnym fanem laserowych sensorów dla graczy — ich działanie może napotkać znacznie więcej problemów, co skutecznie przeszkodzi nam w rozgrywkach, zwłaszcza sieciowych. Sprawdźmy więc, czy Viper V570 pozbawiony jest wad. Zacząłem od sprawdzania interpolacji, ta, niestety pojawiła się przy najwyższej możliwej rozdzielczości. Test powtarzałem kilkakrotnie i za każdym razem kopiowanie pikseli dawało o sobie znać. Nie uświadczyłem natomiast zjawiska jitteringu, jednak kolejne potknięcie widać w akceleracji — ta jak to bywa w przypadku laserowych sensorów, występuje, choć jest naprawdę delikatna. Pamiętajcie, że nawet znikome zjawisko akceleracji nie pozwoli Wam na najwyższe możliwe wyniki w grach sieciowych — zaburza ona nieco powtarzalność naszych ruchów, ten fakt sprawia, że profesjonalni gracze korzystają jedynie z myszy optycznych. Pozytywnie zaskoczył mnie LoD, który jest stosunkowo niski, producent nie podał dokładnej wartości, jednak wydaje się na poziomie 1,2-1,8 mm. 

Patriot Viper V570

Kolejny test to oczywiście sprawdzenie częstotliwości odświeżania. Do tego posłużył mi standardowo program Enotus Mouse Test. Polling rate myszy ustawiłem na 1000 Hz i bez zaskoczenia, tę wartość zobaczyłem również w teście. Pora jednak sprawdzić Vipera w boju. Długie godziny przy wielu tytułach utwierdzają mnie w przekonaniu, że testowany gryzoń to naprawdę dobra propozycja dla osób lubiących gry z gatunku MOBA czy strategie. Mnogość dodatkowych przycisków udostępnia naprawdę wiele możliwości i sprawia, że często nasze nawet najtrudniejsze zagrania stają się szybsze i tym samym skuteczniejsze. Problem pojawia się przy dynamicznych tytułach FPS, delikatna akceleracja daje o sobie znać, zwłaszcza gdy jesteście przyzwyczajeni do myszy optycznej. Viper doskonale sprawdza się jednak podczas pracy w programach graficznych czy montażowych, ponownie ilość dodatkowych klawiszy pozwoli ustawić wiele przydatnych bindów. 

Patriot Viper V570

Oprogramowanie i podświetlenie Soft dołączany do obsługi myszy jest bardzo przystępny i prosty w obsłudze. W pierwszej zakładce skonfigurujemy wszystkie dostępne przyciski, a także ustawimy konkretne profile, których jest aż 5. Następnie podstrona “Sensory” zaprowadzi nas do ustawień zmiany DPI. Dalej znajdziemy zaawansowany edytor makr, w którym w prosty sposób ustawimy szczegółowe sekwencje ruchów. Zakładka “Ustawienia” pozwala na zmianę częstotliwości odświeżania oraz włączenie dodatkowych opcji takich jak — asystent korekcji ruchów, pokazywanie DPI na ekranie oraz rzekome wyłączenie akceleracji (ta jednak dalej w delikatny sposób się pojawia). Na końcu znajdziemy opcje związane z podświetleniem, co ciekawe jedynie ta część softu nie jest przetłumaczona na język polski. 

Patriot Viper V570

System iluminacji ustawimy na 5 sposobów — własny, gdzie wybierzemy, na jaki kolor ma świecić konkretna strefa. Następnie wave oraz wave invert, zwyczajna tęczowa fala w obie strony. Dalej “Random 1” sprawi, że kolory na myszce będą się losowo zmieniać natomiast “Random 2” zrobi dokładnie to samo, jednak barwy zmieniać będą się na całej myszce, a nie w poszczególnych strefach. Jeżeli chodzi o same wrażenia wizualne, to jestem pozytywnie zaskoczony. Viper V570 posiada aż 7 osobnych sektorów świecenia, całość przykuwa oko i nadaje ciekawego charakteru oraz sprawia, że mysz od Patriota wyróżnia się na tle konkurencji — zastosowany system iluminacji jest po prostu ładny. Kolory są wyraźne oraz żywe a animacje przejść płynne, fajni LED-ów na pewno będą zachwyceni. 

Podsumowanie

Moje odczucia co do Vipera są mieszane. Zacznijmy od najbardziej błahej rzeczy — designu. Ten nie każdemu może przypaść do gustu, konstrukcja wydaje się nieco dziwna, lekko przesadzona i “nienaturalna”. Jednak o dziwo dobrze leży w mojej dłoni. Zadbano tutaj także o świetne wykończenie, plastiki są naprawdę wytrzymałe, a ich spasowanie jest bezbłędne. Do tego nie napotkałem żadnych problemów z przełącznikami. Dużym plusem jest oczywiście regulowana waga obciążenia przez dołączone do zestawu ciężarki, a w tej cenie to rzadko spotykana funkcjonalność. Najbardziej urzeka jednak mnogość przycisków, która idealnie nadaje się do pracy oraz rozgrywek w chociażby tytułach MOBA. Ciekawym udogodnieniem jest również tryb “Sniper”, czyli chwilowe zmniejszenie DPI podczas trzymania odpowiedniego przycisku co skutkuje większą precyzją w ułamku sekundy. Nie zapominajmy także o ślizgaczach, ceramiczne rozwiązanie jest naprawdę wyśmienite — myszka wręcz płynie po podkładce i każdy ruch jest naprawdę błyskawiczny. 

Patriot Viper V570

Problem zaczyna się pojawiać, gdy zależy nam nienagannej precyzji w najbardziej wymagających warunkach. Zastosowany sensor nie poradzi sobie wszędzie - napotkacie drobne problemy, zaczynając od akceleracji, kończąc nawet na występującej w wyższych rozdzielczościach interpolacji. Jestem zwolennikiem nienagannych sensorów nawet kosztem gorszego wykonania reszty, to właśnie precyzja naszych ruchów decyduje o przyjemności podczas rozgrywek, zatem w moich oczach Viper sporo traci. Nie oznacza to jednak, że jest to zła mysz — zapewne dla większości z Was w zupełności wystarczy. Baa, będziecie nawet zachwyceni mnogością funkcji i świetną iluminacją. Radziłbym jednak najpierw zapoznać się z testowaną myszką — przymierzyć do dłoni oraz przemyśleć czy faktycznie potrzebujemy takiej liczby dodatkowych przycisków. Cenowo na tle konkurencji wypada naprawdę pozytywnie - przez mnogość funkcjonalności, za zwykłą laserową myszkę przyjdzie nam zapłacić około 200 złotych, w tym przypadku za tę cenę nie dostajemy “surowego” gryzonia. Ode mnie jako zwyczajna mysz Viper otrzymałby ocenę 3,5 jednak ilość udogodnień w postaci, chociażby systemu ciężarków, dobrego oprogramowania, mnogości klawiszy i świetnej iluminacji sprawia, że sprzęt od Patriota otrzymuje 4 gwiazdki. 

Patriot Viper V570 Blackout

CA Grizzly

Dobrze wykonana i spasowana obudowa, system ciężarków, świetna iluminacja, czytelne i łatwe w obsłudze oprogramowanie, kabel w oplocie, przełączniki Omron, 8 dodatkowych przycisków, ceramiczne ślizgacze ​

Delikatnie sztywny kabel, małe problemy z precyzją, nierówna praca wszystkich przycisków, konstrukcja dla dużych rąk, tylko 5 ustawień podświetlenia. 

Cena (na dzień publikacji) : 210 zł
Gwarancja: 24 miesięcy

Obserwuj nas w Google News

Pokaż / Dodaj komentarze do: Wielki test myszek dla graczy

 0